Pytanie
wiersz gwarowy
Pytanie
Niebo się zaś, dzisiok
piykne obudziyło.
Cichość ozruco wsędyj
z promieniami słonka
i idzie pomalućku
ku nasej dziedzinie
i wrózy mróz na ziemi
nie zodne gorąca…
Jaz od wiyrchów i grani
od Hol, wiyrsyków i upłazów
pomalućku darzy nos swojom
niebieskościom
i błogo na serdusku od razu.
Idem holnym lasem
ale ku niebu spozierom
i pytom Ci się Panie Boze
cy syćkik nos obronis
od tego złego co się
dzieje teroz?
Nie wątpiem ze syćko mozes
ino zadajem pytanie
kie wypuściś nos ze swej opieki
to co się z nami i z tym
nasym światem stanie?
Kie tutok w Holak widzem,
piykność tego świata Panie,
co się stoł z Twojego ozkazu
dzięki Ci wielkie składom
na holnej polanie,
rozumiem syćko od razu
z Twej odpowiedzi
co jom wsędyj widno i słychno
i Twojego z nieba przekazu…
Komentarze (17)
Pięknie:)
Pieknie pozdrawiam serdecznie