Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rachunek

Przepraszam za prostotę słów

Uciekałam przed nią w naukę,
dziś uciekam w pracę...
a najczęściej w sen.
Chociaż mój terminarz jest wypełniony po brzegi, zdarza się, że zmuszam się rano by pójść do pracy.
Po powrocie włączam telewizor, chwilę denerwuję się, że nic ciekawego nie grają, a za moment oglądam kolejny "głupi" film.
Czasem sięgam po książkę, dzięki niej zawsze przenoszę się w inny świat. Innym razem słucham muzyki i głośno śpiewając uwalniam złość, która we mnie tkwi.
Od czasu do czasu unieszkodliwiam ją jedzeniem, mam takie dni, gdy jem wszystko co wpadnie mi w ręce, najczęściej słodycze, aż robi mi się niedobrze, albo palę jednego za drugim, aż zaczyna mnie boleć głowa.
Na koniec szukam schronienia w śnie.
Wtedy wydaje mi się, że o niej zapomniałam, o tej upiornej myśli, że trwonię dany mi czas.

Po przebudzeniu niestety znowu powraca...

autor

blackie

Dodano: 2006-12-20 00:27:23
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »