Radość przebudzenia
jak dobrze wyjść z letargu...
Zdarza się tak bardzo często,
cierpienia wyostrzają zmysły
spoglądam wokół siebie(też) często
świat nowy...jakby się przyśnił
ludzie wokół bardziej przyjaźni
przyroda aż kipi urodą
to wszystko się dzieje na jaźni
znów czuję, mam duszę młodą
i chociaż jeszcze w pamięci
ból i gorycz rozstania
to życie znowu mnie nęci...
czyżby pragnienie kochania?
autor
swojak
Dodano: 2013-08-27 22:42:26
Ten wiersz przeczytano 923 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Bez dyskusji, będzie to - pragnienie kochania.
Dobranoc
Na pewno radość kochania.Pozdrawiam.
piękne przebudzenie ...życie i miłość czekają na
ciebie ,,,
pozdrawiam:-)
Zapewne pragnienie kochania:) Pozdrawiam.
nadzieja najważniejsza pozdrawiam