Ragnarök
Świat zalany powodzią ognia chylił się ku
upadkowi. Starzy bogowie prowadzili wojnę z
nowymi. Wilczy Fenrir pospołu z wężem
Mitgaardu znajdowali przyjemność w
potępianiu świata.
Lodowe ciało Ymira topiło się w żarze.
Hunin umierał na skale, a skrzydła Munina
strzaskane były przez szesnaście kopyt
Sleipnira.
Trwał Ragnarök, wieczny Ragnarök
Dwudziesty wiek, dwudziesty pierwszy wiek
zalano powodzią przemocy, stara władza
walczy z nową. Pokusy dręczą ludzkie
myśli.
Lodowe ciało równowagi topi się ogniu
nienawiści. Nastąpił wiek wojny, wiek
chaosu, czasy prowadzące ku zagładzie.
Ludzie umierają.
Trwa Ragnarök, wieczny Ragnarök...
Twój Ragnarök..!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.