Razem... trzymając sie za ręce
Czemu do mnie się usmiechasz?
I takie słodkie oczka robisz?
Powiedz mi czy zaangazowania sie boisz?
Szukam tylko prawdziwej miłości,
szukam tez szcześcia które tak rzadko w mym
sercu gosci.
Tyle razy juz kochałam,
a potem bardzo żałowałam.
Bo każdy z nich chciał me uczucia zranić
i tylko sie mną bawić!
Ale może własnie Ty wyleczysz me zranione
serce...
Bedziemy szli więc przez życie razem
trzymając sie za ręce.
Dla nikogo... narazie nikt nie chce złapac mnie za reke... :(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.