Refleksja
Słońce przebija wzrokiem chmury
i widzi ciągle to samo.
Ziemia przesącza nas
przez siebie
jak serce przesącza
pokolenia krwi.
Dziś jesteś białkiem.
A czym byłeś wczoraj ?
Jutro będziesz
albo cząsteczką
kosmicznego wodoru
albo lawą wulkaniczną
czekającą na powtórne
przyjście na świat.
Wiesz, że na pewno
w proch się obrócisz.
A jednak to
taka loteria !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.