Refleksja...
....dla B.....
Byłeś obok mnie ....
nie , nie obok...
tylko ze mną,
trzymałeś w ramionach gdy
świat walił się.
Jak bardzo byłam ślepa....
nie widząc, że miłością mą
jesteś właśnie Ty....
Pragnełam kogoś innego,
z innym zdradziłam Cię,
choć nigdy sie o tym nie dowiesz,
bo ten ból nasze w sobie.
Zadawałam ból...
odpychałam Cię....
sądziłam że gdy tylko zechce
moge odejść ....
tak poprostu bez emocji....
teraz wiem jak bardzo myliłam się.
Dziś zamiast Ciebie
twego czułego spojrzenia
twych silnych ramion ,
pozostały mi jedynie zimne ściany
i przepiękne wspomnienia,
które na zawsze w mej pamięci zostaną,
oprócz tego tylko naiwne marzenia....
.....za pozno zrozumialam kim dla mnie jestes i kim mogles byc...przepraszam ....gdybym mogla tylko cofnac czas.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.