Refleksje po wypiciu kawy
Nie mam czułości
dla wspomnień
unikam tego
co tak uwiera
od Teraz liczą
się chwile
dąsy, westchnienia
i cisza
we dwoje.
Nie chcę pamiętać
zbyt wiele.
Precz z gorzkim!
Niech umiera.
Czas robi swoje,
więc
mu dziękuję,
że znika po woli
to
o czym pamiętać
nie warto
bo zwyczajnie
po ludzku
boli.
autor
morgana
Dodano: 2011-09-26 14:01:22
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.