Refleksje spacerowe
"Granice przyzwoitości najczęściej przekracza się we dwoje." Jan Stanisław Lipiński
Wady i zalety są akceptowane,
gdy on dżentelmenem, a w niej widzi
damę.
autor
staż
Dodano: 2024-02-23 00:03:35
Ten wiersz przeczytano 401 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Zgoda z przeslaniem w 100%. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)
Umiar w cenie, a skrajności są niepożądane, obojętnie:
dobre czy złe.
(+)
Twoje oczy - To miłe, że się zgadzamy. Pozdrawiam
serdecznie.
Też tak myślę:)
anna - Aż się roześmiałem. Pozdrawiam serdecznie.
Mily - Trafnie zauważone, że bywa pozorne
dzentelmeństwo. Pozdrawiam serdecznie.
Marek Żak - Powszechnie uważa sie dżentelmena, za
gatunek wymarły(dobrze wychowany mężczyzna, wytworny,
gustownie ubrany), a ewentualne jego istnienie to
efekt wychowania wyniesiony z rodziny, bo ubiór to
rzecz raczej drugorzędna i względna. Pozdrawiam
serdecznie.
Jak jest leniem, synkiem mamusi, niezdecydowanym,
skąpcem itp. to bycie gentelmanem wiele nie pomoże.
Checklista współczesnym babek jest długa. Pozdrawiam
Zależy jakie wady.
Bo jak ktoś notorycznie np. kłamie to dżentelmeństwo
ani damulkowanie nie zapewni akceptacji MZ
Pozdrawiam
Każda jest dama.
… aż spotka chama.