Relacja mojego dziadka z II...
Rozdzielił Nas , mój bracie
Kraj i zupełnie inny front
Ja - Polak , Ty- Niemiec
Pod moją ojczyznę podłożyłeś lont…
Ja w drodze do ciszy i spokoju
W godzinę policyjną spotykam straż
Łapiecie mnie i rozkazujecie klękać,
Lecz śmiechem pluje Wam w twarz
Teraz walczymy na śmierć i życie
Bez szans , lecz wiary jest potrzeba
Skazani na pożarcie, Lecz!
Nie prędko przyjdzie Nam umierać
Bo wciąż w przerwie huku armat
Jedną rzecz myślę , jeden sen się śni
Czy za naszą miłość i walkę ,dostaniemy
Grób, krzyż i ołtarz poległej krwi?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.