Requiem dla M******
"Każdy ma swojego anioła..."
Coś się skończy...
za kilka dni...
odjedzie człowiek, który potrafił wytyczyć
mi ścieżki wartości...
Człowiek-bezcenny...
człowiek dla mnie tak bardzo ludzki..jak
nikt na Ziemi...
tak szczery...
potrafił jak nikt przemówić do
rozsądku...
potrafił pokazać Boga...w taki sposób jak
nikt inny
...
potrafił dawać świadectwo prawdzie w życiu
codziennym...
zawsze i wszędzie...
właśnie taki jest w moich oczach...
i właśnie za takim będę płakać...
A może to nie musi być wcale koniec??
Może to właśnie znak od Boga, że to co on
mi przekazał nie wolno zmarnować??
Może to szansa??
.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.