Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Relacja z tamtąd

Leżąc na łożu śmierci
Przykrywam się kocem nocy
Wdychając ciężkie powietrze
Czuję, jak wokół mnie kroczy

Na moich siada snach
Niekołysanych w młodości
Śmieje się, że zaraz zostanę
Psyche bez krwi i kości

Kamień staje się miękki
Dźwięki zaczynają matowieć
Kolory wzlatując parują
Czekam na brzegową spowiedź

Ostatnie czy siódme poty
Oblewają me zimne ciało
Dreszcze spływają po mnie
Czuję, jak gdyby padało

Idę pożegnać się z światem
W pamięci łaknę uchować
Widoki i krasne zacisza
Co kiedyś mogłem malować

Odpadają już mi gałęzie
Jak wegetującemu drzewu
Jeszcze ostatni posiłek
Łyżka młodzieńczego śpiewu

I siedzi przy mnie ta bestia
Pyta się mnie: „Czy już?”
Co mogę jej odpowiedzieć
Koniec jest blisko, tuż tuż

Teraz jest już po wszystkim
Leżę w mym własnym grobie
Widzę przez dziurkę od klucza
Każdy sobie rzepkę skrobie

Gdy mnie ułożyli w mogile
Zwyczajnie i bardzo rubasznie
Przychodzę i mówię z zaświatów
Że nie jest wcale tam strasznie

I jeszcze przeklnę bzdurę
Co wszyscy ją wygadują
Nie taki diabeł straszny
Jak go zazwyczaj malują

autor

Foksiu

Dodano: 2006-11-23 15:36:38
Ten wiersz przeczytano 547 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »