Relacje DM L mieszkam pod ósemką
Relacje DM Odsłona L "kobieta jej..."
zasiadka przy biurku oświetlonym nocą
i tylko światła okien z naprzeciw
w nich znani aktorzy i od lat ci sami
miłość kwitnie więdnie i odżywa
drugie piętro trzecie okno od lewej
moralni ludzie ze zmarłym uczuciem
mężczyzna odrzucił rok wcześniej
miłość spod ósemki - choć kochał
nie sprawiając cierpienia
darzącym ich estymą
swej żonie z którą się kochamy
i bogu w którego nie wierzy
pytam siebie - uczciwie
czy iść za tą miłością
przekraczać konwenans
moralność serc fasady
pokochać odważnie
czy odważnie stchórzyć
czworo zakochanych
nieszczęśliwych ludzi
w pamięci tlą się słowa
"nie odrzucaj miłości"
wstaję otrzepuję egoizm
i niepewny idę
Komentarze (9)
Odrzucić tylko ości z miłości-pozdrawiam!
"wstaję otrzepuję egoizm
i niepewny idę" pewności życzę:) bądź co bądź święta
idą:))
światła z okien naprzeciw albo światła z naprzeciwka -
coś tu pokombinuj bo jak jest, mi nie gra cóś:)
Opowieść wciągająca.
niestety nie ma na to recepty....ani żadnego
specyfiku...
świetny!! .świat do odważnych chyba należy bo w tym
przypadku warto choć to baaardzo trudne no i znowu ten
pkt. widzenia odgrywa dużą role bo jeśli nie sprawdza
się reguła -kochaj tak, jak sam byś chciał być
kochanym-i działa nie jak bumerang to egoizm jest tu
na miejscu:)) jak najbardziej.
Ciekawe rozważania. Czasami jest tak z wyborem, że
trudno się nam określić. Pozdrawiam:)
Niełatwo zdecydować gdzie postawić stopę, a co dopiero
gdzie posłać serce. Pozdrawiam!
HA -DYLEMAT TO ale nie dostaniesz recepty , było by to
za łatwe, zawsze mógłbyś zrzucić winę na innych , a
tak między nami ?- korzystaj dyplomatycznie ze
szczęścia między wierszami . Ja zrezygnowałam i
.......
Czy jestem szczęśliwsza ?
niektóre wybory bywają trudne...