Reminiscencja
Gdy zniknęły wojny chmury,
zaświeciło wszystkim słońce,
naród dźwigał nowe mury,
choć budulec był gorący.
Na socjalizm postawiono,
chciano dać każdemu równo,
więc kulturą nas karmiono,
bo czym innym było trudno.
Budowano więc pałace,
gdzie świeciły łyse glace,
blaskiem też płonęły gwiazdy,
propagandę słuchał każdy.
Tam tańczyły robotnice,
by nie chodzić na ulicę,
hymny pieli starsi,dzieci,
zamiast przeszukiwać śmieci.
Biedny Polak bez pieniędzy,
nie dał zepchnąć się do nędzy,
politykę znosząc karnie,
spędzał żywot kulturalnie.
Polska nacja,racja stanu,
tak niezłomnym argumentem,
zapanował stan wojenny,
nad ojczystym firmamentem.
Nagle zrywy ku wolności,
nadszedł czas Solidarności,
wiatr od morza powiał mocno,
naznaczony gdańską stocznią.
Bardzo szybko kraj się zmieniał,
dorastały pokolenia,
dochodząc szybko do wniosku,
jak reformy to po polsku.
Nagłe takie pociągnięcia,
niosą w sobie i przegięcia,
jedni szybko się bogacą,
inni na tym zwykle tracą.
Już nie było sentymentu,
dla partyjnych i agentów,
biznesmenów z pomysłami,
jak fiskusa otumanić.
Na to wszystko miały wpływy,
rządy nowych sprawiedliwych,
rozliczaniem nas raczyli,
lecz jak zwykle przesadzili.
Teraz kolejna reforma,
mocno wdraża ją Platforma,
lecz do wszystkich nie dociera,
bo hamuje ją afera.
I jak zawsze koło losu,
krąży wokół wrót patosu,
wiatr dmie mocno, aż dziw bierze,
że znów wieje na Wybrzeże.
No i kończy się historia,
lotu reform trajektoria.
lecz niedługo całkiem serio,
będziemy już w strefie euro.
Jaka przyszłość ,co nas czeka,
mocno nurtuje człowieka,
lecz jak wierzy polska nacja,
że zwycięży demokracja.
Teraz,choć narzekań wiele,
wierzmy w ludzi przyjaciele,
jeśli Bóg da wsparcie,wiarę,
Polak zrobi doskonale.
Komentarze (22)
czas pokaże
ciekawy wiersz
miłego dnia
Jako koment znana stara fraszka" a jeśli prawda i z
tego nas zbodzie/nową przypowieść Polak sobie kupi/że
i przed szkodą i po szkodzie głupi". Widzę, że gonisz
mistrzów.Powodzenia.
Póki złodzieje przy korycie - kiepskie życie.
i straszne, i smutne ale prawdziwe; to my - Polacy.
Pozdrawiam.
Mówią, że Polak potrafi, zobaczymy, co dalej będzie,
większość ludzi marnie przędzie. Fakty historii tak
niedawnej opisane wierszem ciekawie, prawdziwie.
Wspominasz rzeczy i zjawiska już minione, a tym samym
przytaczasz myśl z nimi związaną - i to jest prawdziwa
reminiscencja.
kawał dobrej roboty...wiersz napisany płynnie, lekko i
życiowo...Polak wiele potrafi i wiele przetrzyma- oby
jutro było lepsze... Pozdrawiam i bardzo dziękuję za
obfity komentarz u mnie...
Kawał polskiej historii opisałeś. I nadal żyć tylko
nadzieją.
Jest tutaj cała prawda godna uwagi nawet takich
maluczkich jak ja. Przyda mi się ta lekcja historii.
Przekorny obraz, zdystansowany jednak pesymistyczny.
Pozdrawiam serdecznie
no ja dziecko stanu wojennego cóż mogę powiedzieć
znając życie nic się nie zmieni ..czy będzie lepiej ?
wątpię ...nie ma co głowy polityką sobie zawracać, to
też doprowadza do obłędu...a i dziękuje za wszystkie
Twoje komentarze u mnie ...pozdrawiam serdecznie
Po prostu karta historii zamknięta w dobrze napisanych
wersach.
Historia się toczy. Przemiany, przekształcenia, a
wszystko to kosztem tych małych robaczków co stale
muszą zaciskać pasa. Nawet emerytury planują nam
obciąć do 60%, będzie lepiej chyba w innym wymiarze.
Wiersz świetny. Autor w sposób wyważony ujął
wydarzenia.
Weszlam tu zeby sie posmiac z Twoich fraszek, a tu
niespodzianka, przeczytalam i powiem szczerze w paru
slowach napisales historie wspolczesna, Brawo!
wibo..opisałeś kawał prawdziwej historii-zresztą-ty
to potrafisz ...dziękuje za ciekawą lekturę...szczera
prawda..