reminiscencje
jeszcze pokazał się
promień słońca
zabłąkany
jeszcze gdzieś we mnie
echem odbija się
lata wspomnienie
jeszcze żyję tamtymi chwilami
gdy wszystko było
nagle
tak proste
jesiennie mija
kolejny miesiąc
i Ty odchodzisz powoli
a ja tworzę własne afirmacje
na użytek
i powtarzam bezwolnie
że tak trzeba
autor
poprostu ona
Dodano: 2004-10-05 00:24:32
Ten wiersz przeczytano 882 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.