retro/spe(k)c/ja
gra słów... wpierw powstał w głowie ten wyraz - retrospekcja - gdy odebrać jedną literkę są trzy wyrazy powstała reszta... tekstu
pracowałam aż do sińców wokół stóp
czerwone krajobrazy straszyły kostki
to nic to zniknie
jak sny
poprawna idylla rodzinna - nie znam
chowałyśmy się pod stoły i łóżka
zaśpiew dziecięcy towarzyszem
libacji
i tak do dzisiaj utykam taki mój los
ciało wysuszył niedostatek
łka dusza
tylko czasem gdy uda mi się
dogonić aorty bez-rytmikę strachów
szczęśliwa biorę oddech swobodny ptak
nareszcie cieszy się byciem
kobietą
pod dywanem akceptacji poukładane losy
niepootwieranych ciasteczek szczęścia
mamidła świata
dzisiaj za mną wszystko co zaplanowane
gdy się ślubuje przed ołtarzem
ślimak drży
... o ich domki na grzbiecie się boi
mala.duza
Komentarze (45)
Witaj,
wyraźnie wskazujesz na nieszczęśliwe chwile w
swoim życiu.
Stąd lęki i niepewość na przyszłość.
Mam nadzieję, że nie przesadziłam tym wnikaniem
w sedno...
Nie mam słów - rzadkość u mnie,ale nie cierpię
prawdziwej banalności...
Tym mógłby się stać za chwile ten komentarz.
Pozdrawiam serdecznie.
Uśmiech i radość przesyłam /+/.
Retrospekcja, na nią trzeba też liczyć jutro, że
będzie.
Smutna rzeczywistość...
Pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję i pozdrawiam...
Halinko,bardzo bogaty i z życia wzięty obrazek...z
podziwem dla Ciebie serdeczności :)
Nasze życie jest jak wielkie jezioro wolno
wypełniające się strumieniem lat. W miarę, jak woda
się podnosi, ślady przeszłości znikają pod nią jeden
za drugim. Ale wspomnienia zawsze będą wychylać głowę,
póki jezioro się nie przepełni.
Wzruszający, smutny w przekazie wiersz, pozdrawiam
ciepło, miłego dnia.
Snujesz smutne refleksje w wierszu.
Pozdrawiam serdecznie :)
- gdy się jest dzieckiem, tak niewiele od nas
zależy... a szczęśliwe - nie jest każdemu dane - te
retrospekcje są smutne, są przeszłością, są
wspomnieniem...
czasami trudno uwierzyć, co przeszliśmy.
Miłego dnia, pozdrawiam.
Pozwolę sobie podpisać pod komentarzem wenuszki :)
Pozdrawiam serdecznie mala.duza :)
Przeszłość jest bagażem teraźniejszości; dla jednych
jest balastem, tkwiącą w nim traumą, dla drugich jest
pakunkiem przeżytych doświadczeń, które pozwalają na
uniknięcie popełnienia niezamierzonych błędów.
Smutny wiersz, temat rzeka...
Miłej niedzieli :)
Przeszłość jest garbem teraźniejszości, która sprawia,
że coraz niżej kierujemy wzrok... piękny chociaż
bardzo smutny wiersz, pozdrawiam serdecznie.
Witaj Irenko:)
Bardzo ciężki wiersz i jeżeli z autopsji to naprawdę
chyba nie da się zapomnieć:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj.
Wspomnienia, które mocno się odbiły z dzieciństwa.
Mocny i dobry przekaz wiersza, retrospekcja z życia.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Za Anną, niestety często takie smutne dzieciństwa mają
miejsce,
ważne by później była akceptacja
w życiu dorosłym, by te ciasteczka szczęścia mogły być
zjedzone.
Pozdrawiam serdecznie.