Rodzina
To już nie jest dom
to już nie rodzina
gdy ojciec tłucze swego syna
gdy matka pije i spać się nie da
ludzie mówią że to bieda
że to ona do tego zmusza człowieka
że to przez nią dziecko z domu ucieka
lecz przyjrzyjmy się rodzicom
czy oni są bez winy
czy to dzieję się bez ich przyczyny
to rodzice za dzieci odpowiadają
to oni spać po nocach nie dają
gdy słyszysz krzyki za drzwiami
prosisz błagasz by przestali
lecz nikt Cię nie słyszy
bo twoja mowa
to słowa ciszy
Komentarze (3)
Co raz wiecej takich problmow mamy ,ładnie o tym
napisałaeś.
Piękny wiersz.
Potrafisz przekazać innym
problemy społeczeństwa, przez poezję.
I tak na pewno trafia to do nas łatwiej.
+ pozdrawiam ciepło.
Niesamowity ból dziecięcych nocy. Piękny wiersz , na
plusik.