róża
a kiedy odejdziesz
skulę się
zaschnę
kłębek skurczony
wiatr pustynią
pogoni
jak jerycha kwiat
będę czekać wiecznie
na zmartwychwstania
miłości
twojej
kroplę
autor
Biala dama
Dodano: 2008-08-28 00:05:14
Ten wiersz przeczytano 1146 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Wiersz Twoj w kilku slowach oddaje gleboka tresc.
Slowa dobrane uwaznie i nieprzypadkowo. Brawo
Świetny wiersz. Przykuwa uwagę czytelnika poprzez
interesujące opisy. Ciekawa puenta. Wiersz czyta się
dobrze.
Malutko słów a tak dużo treści, wymownej o wielkie
tęsknocie do tego bardzo zgrabnie nam podanej.
Podoba mi się .
krociutko i wymownie .. ladnie delikatnym piorkiem
wiersz napisany ..
Ładna miniaturka i trafna myśl w niej zawarta. Bywa
tak, że miłość przechodzi okres hibernacji - jak ta
róża. Jednak wyrównanie tętna dwóch serc, ożywia ją i
utrwala. Słowa uznania Damo !
bardzo ładne porównanie... ciekawy pomysł...ja bym
tylko wyrzuciła słowo "wiecznie", co wlałoby kropelkę
optymizmu...ale pewnie taki był zamysł, by wiersz miał
pesymistyczny wydźwięk
Miniaturka ładnie skomponowana,dobrze się
czyta,zachowany rytm.ciekawe jest to porównanie do
róży jerychońskiej.
Świetna miniaturka o miłości. Tak, róża jeryhońska to
wyjątkowa roślina i dobrze odzwierciedla miłość.
bardzo ladny wiersz o ginacej milosci.Dziekuje
interesujaca informacje o rozy jerychonskiej!
ciekawa miniaturka i smutna miłość. (popraw
''zmartwychwstańczą")