W różanym ogrodzie
W zapomnianym zakątku
różanego ogrodu
pojawiła się róża
niebiańskiego koloru.
Czy zabrakło jej światła
czy Anioł tchnął w nią życie?
Śnieżna biel onieśmiela.
Popatrz na nią z ukrycia.
Jak płatki rozchyliła
gości tutaj zaprasza.
Spragniony rój owadów
już na ucztę się wprasza.
Są pszczółki pracowite
i osy darmozjady.
Leci nawet bąk gruby,
największy z tej gromady.
Każdy znajdzie dla siebie
obiadek smakowity.
Biała róża szczęśliwa
płonie teraz z zachwytu.
Paź królowej przyleciał
zwabiony jej urodą:
-Teraz ty będziesz - rzekł jej -
mego serca królową.
autor:Teresa Mazur
Komentarze (29)
Dziękuję gościom. Marianie nie mam ogrodu. Twój wiersz
był dla mnie inspiracją.
Miłego poniedziałku
Mam w swoim ogrodzie białe róże i tylko białe piwonie
dorównuja im urodą... Babcio Teresko, czytając ten
wiersz ujrzałem piękno Twojego różanego ogrodu,
pozdrawiam serdecznie :)
Ładny, pełen ciepła wiersz.
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam.
Marek
Ujutno dzisiaj u ciebie, pozdrawiam:)
Śliczny, sielankowy obrazek.
Pozdrawiam Teresko :)
Dziękuję wszystkim pięknie.
Aniu pytajnik dodałam, nad resztą muszę pomyśleć.
Miłego dnia wszystkim
Piękny nakreśliłaś obraz
Pozdrawiam serdecznie :)
Podoba mi się ta opowieść. Msz po wyrównaniu całości
do siedmiu sylab w wersach brzmiałaby jak bajka dla
dzieci. Czytam sobie "pojawiła się" zamiast "wyrosła"
"Śnieżna biel onieśmiela" itd, ale autorka najlepiej
wie, co jest dobre dla jej wiersza. Na końcu szóstego
wersu dałabym pytajnik.
Miłego poniedziałku:)
Z przyjemnością przeczytałam o róży-królowej
kwiatów.Miłego dnia BT.
Z przyjemnością czytam twoje wiersze Tereniu
Czytając poczułem się jak sztubak młodzieńczy...
Dobrze sie czyta wszystkie Twoje bajki, Teresko, bo
maja "tresc".
Pozdrawiam z podobaniem :)
Bajka, niebajka, a pełna mądrości.
Pozdrawiam :)
i prawdę jej powiedział ...