rozbieżność przybliżona
Mówię o tym jak
pilot się zakurzył
dywan się zabłocił
słońce się schowało
koszule się wyprały
książki się otwarły
włosy się uczesały
ulice się zdeptały
supermarkety się zamknęły.
Pieprzę to, że mówię o niczym
skoro nierzadko nic staje się wszystkim.
autor
patologiauczuc
Dodano: 2015-02-28 22:12:34
Ten wiersz przeczytano 410 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
schizooo