ROZDARTE SERCE, ZRANIONA DUSZA
Kochanie nie stać mnie na wiele
ale mogę Ci obiecać mój drogi aniele,
że będę przy Tobie o każdej godzinie,
że miłość do Ciebie nigdy nie minie
Przeżyliśmy ze sobą cudowne momenty
wzlotów i upadków ostre zakręty
raz było dobrze, raz trochę gorzej
jesteśmy razem dzięki miłości Bożej
Ja sobie Ciebie wymodliłam,
Ty mnie tak samo – nie zapominam
Bóg opiekę nad nami sprawuje
lecz chyba ostatnio nas zaniedbuje!
Kochany Boże niech nam Bóg pomoże!
niech minie nas przeciwności rozdroże
ja sobie z tym wszystkim nie daje rady
nie chce w mym związku już żadnej
zdrady!
Dlaczego ona się pojawiła?
I moje życie do góry nogami przewróciła?
Momentu nie mogła wybrać lepszego
na swoje zaloty do misia mojego
Gdy bardzo źle się miedzy nami działo
ona prężyła przed Nim swe ciało
a ja płakałam w swoim domeczku
Gdzie jesteś? Co robisz? mój drogi
koteczku...
Gdy o tym wszystkim się dowiedziałam
na siłę ten związek ratować chciałam,
teraz już wiem że dobrze zrobiłam
o misia mojego dzielnie walczyłam
Teraz gdy wszystko się poukładało
nie wiem jak na to sił mi starczało
czuję się bardzo wyczerpana
ale co z tego, gdy jestem kochana....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.