Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozmowa z Bachem



Leżę w łóżku, słucham sobie Bacha,
to „Das Wohltemperierte Klavier”.
Oj, przydała by się jakaś flacha.
Panie Bach. Pan jesteś jakiś świr.
Ot powiedzmy, taka pańska fuga,
Pan wybaczy, ale będę szczery.
Trudna, nudna, Panie i za długa.
Słucham fugi, dostaję cholery.
Po co Panu te przeróżne dźwięki,
tyle tego, że Panie nie zliczy.
Pan nie słyszał porządnej piosenki,
Ot, powiedzmy takiej „Bałkanicy”.
Byś Pan zrobił „Ona tańczy dla mnie”,
to byś miał Pan powody do dumy,
A tak, komu piszesz, mojej mamie,
te koncerty albo preludiumy.
Słyszę masz Pan dość liczną rodzinę,
biednie żyjesz, takie mówisz czasy.
A patrz Pan na taką „Mandarynę”,
nie ma klasy, a ile ma kasy.
I Pan też byś nie jadł chleba z solą,
i szczęśliwy byłbyś i bogaty,
gdybyś zaczął grywać Disco – Polo,
a nie jakieś te Pańskie toccaty.
Przemyśl Pan to i nie marnuj roku
korzystając z moich propozycji,
jedź Pan, Panie do Białegostoku
Tam nauczysz się Pan kompozycji.

autor

staryhotel

Dodano: 2014-09-14 08:31:47
Ten wiersz przeczytano 1089 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Satyra Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Zofia255 Zofia255

A ja lubię Bacha. Taka, powiedzmy, "Bałkanica" nawet
dzieciom nudzi się po kilku wykonaniach. Jak coś
szybko wpada w ucho, jeszcze szybciej zamęczyć
potrafi, bo uparcie siedzi tam i nie da się wyrzucić.
Pozdrawiam

BaMal BaMal

świetna satyra podoba mi się
pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »