Rozmowa dwóch przyjaciółek
Wyjęty z szuflady i odkurzony dialog napisany na potrzeby amatorskiego kabaretu.
Pierwsza;
najpierw było gadu, gadu,
potem jeden, drugi czuły gest
nie wiem, jak to się stało,
ale wyszedł z tego gorący seks.
Tak się skończyło spotkanie
z moim eks!
Druga z przekąsem;
o jakie to interesujące,
ale czy wiesz, że on teraz
ze mną jest?
Komentarze (49)
Witaj Grażynko,
wlokę się za Tobą - jak przysłowiowy ślimak...
Dziękuję za pamięć i akceptację tematu, wyrażoną w
komentarzu.
Pozdrawiam serdecznie i życzę samych dobrych życiowych
wydarzeń.
No to niefajne to koleżeństwo, jak widać...
Jak dla mnie lojalność obowiązuje nie tylko w związku
partnerskim, ale między przyjaciółkami także, a
odbijanie sobie facetów jest paskudne, choć niestety
raz sama się zetknęłam z taką sytuacją, iż ktoś mi
chciał odbić mojego byłego.
Pozdrawiam serdecznie, Bożenko:)
Witaj sisy89,
miło mi bylo Ciebie tu zobaczyć.
Dziękuję i pozdrawiam.
I tak bywa :))
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam Kazimerzu,
tak to z nami, niewaistami bywa...
Pozdrawiam niedzielnie i dziekuję.
A to dobre, pozdrawiam ciepło Bożenko.
Sari,
dzięki.
Ha ha ha. Świetny
kogel mogel :)
no i się porobiło ;-)
No cóż eks też mąż, choć nie mąż...i ta druga z
przekąsem...lukier...pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam Waldi ..
zmieniłem wyryj ..
i zniszczy je głuptasku
wyrzeźbij to serce
rylcem w skale
..
"druga z przekąsem;
o jakie to interesujace,
ale czy wiesz, że on teraz
ze mną jest?"
(tu ące) ale to tylko wtrącenie, bo ciąg dalszy taki
jest:
Trudno żebym nie wiedziała,
sama tam go skierowałam.
Każdego pocieszyć umiesz
to i jego też zrozumiesz.
Jeśli w filmie coś inaczej,
się postaraj tak uraczyć
żeby wzrosła oglądalność.
Bo na razie - to jest marność.
:)pozdrawiam+