Rozmowa z Nowym
Jaki będziesz mości panie,
czy łaskawy czy też srogi,
może skroisz tęgie lanie
lub jak zefir będziesz błogi?
Tyle razem przejść musimy
w dni powszednie i niedziele,
więc cię proszę, byś po prostu
był mi trochę przyjacielem.
Wykrzesz jeszcze nieco siły,
by z promienia rannym słonkiem
dobra we mnie się budziły
i frunęły w świat radośnie.
I bym mogła tak po prostu
każdy dzień twój przeżyć szczerze,
a gdy drzwi otworzysz nowe,
znów zasiedzieć w dobrej wierze.
Komentarze (27)
optymizm aż tryska,. pozdrawiam
Bardzo ładna optymistyczna rozmowa z Nowym. Pozdrawiam
serdecznie
Niezwykle piękna rozmowa z Nowym. Mocno na tak! Ukłony
dla Damy! Pozdrawiam i Do Siego Roku życzę.
Dobre przekazanie i życzenia. Pozdrawiam Magdo:-)
Z przyjemnością przeczytałam. Oby się spełniło :))
To się Zefir ucieszył, ale należy mu się. Ciekawa
modlitwa. Pozdrawiam noworocznie
"I bym mogła tak po prostu
każdy dzień twój przeżyć szczerze,"
Pozdrawiam ciepło i życzę Ci tego z całego serca :)
Fajnie! Pozdrawiam Noworocznie 'D
Ja też, ja też bym tak chciała!
Pozdrawiam:)
Pzyszłość przed nami. Zobaczymy co będzie, ale wiele
zależy od nas samych. Pozdrawiam na nowo@
Ładnie, miło, ciepło :-)
ładnie mądrze i błogi zefir pozdrawiam