rozmowy wierszem pisane
czy Pan pamięta, kiedy nad ranem
z sennym uśmiechem szliśmy ku sobie
mostami słów, stąpaliśmy boso
ciepło ich grzało nas wtedy, tak mocno
i nawet kiedy zmoknięci deszczem
czasem tak słonym, aż palił policzki
skreślone wersy składały się w wiersze
wijąc ku sobie ze słów uliczki
czy Pan pamięta, to było niedawno
lecz nic nie trwa wiecznie
tak ważne dla nas, długie rozmowy
pachnące wanilią, pisane wierszem
dziś pachną deszczem...
Komentarze (4)
ładnie napisany, miło się czyta. Wg mnie w ostatniej
zwrotce ostatni wers nie jest potrzebny, tam powinno
być zakończenie deszczowe - oczywiście to tylko taka
moja sugestia, pozdrawiam
Słodki dialog, pozdrawiam zapachem wanilii :)
rozmowy pachnące wanilią..hmm...uwielbiam zapach
wanilii...pozdrawiam
zaciekawiły mnie twoje rozmowy wierszem pisane
Pozdrawiam