Dorosłość
jesteśmy dorośli
nauczono nas
czytać i pisać
płakać i kłamać
nie nauczono nas niczego
nasze budziki
przemieniają nam wino w wodę
sen w jawę
budzimy się płynnie
płynnie wyskakujemy z łóżek
płynnie rozpoznajemy się w lustrze
nawet jeśli nikogo tam nie ma
zasypiamy z wiarą
w miłość
w jutrzejszą prognozę pogody
w latający dywan
autor
WytatuowanaDusza
Dodano: 2009-12-15 09:16:08
Ten wiersz przeczytano 749 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
.............. +