***Rozmyślam...***
Czasami musi być jak jest...
Jak tęcza po burzy czekam na okazję by móc
ponownie zaistnieć...
By kolorami świata pokazać jaka mogę
być...
Brakuje mi burzy by
zaistnieć...ponownie...
Mam nadzieję, że życiodajne krople znajdą
mnie...
Codziennością żyję...
Radością żyję...
Smutkiem żyję...
Uczucia mieszane we mnie są...
Rozmyślam nad tym co mnie otacza...
Na ławeczce w parku, nad jeziorem
nocami...
Efektem tego jest lęk i niepewność o to co
będzie...
Podobno przesadzam z pesymizmem...
Chyba ostatnio tak jest...
Gubię się w życiu...
Odnajdę się, gdy spadnie deszcz i oczyści
świat...
Narodzę się na nowo...
Aż do następnej burzy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.