rozsnuć Ci błękit
Gdy świergot ptaków wita poranek,
zapach dociera ze swą słodkością
– to pozostaje mi tylko jedno
- przytulić Ciebie z serca czułością.
Wachlarz rozłożyć jako barierę
dla nieprzychylnych myśli i zdarzeń,
rozsnuć Ci błękit, by słońce lśniło
i wytyczyło drogę do pragnień..
Komentarze (3)
Co tam czas! Lczą się marzenia, i ten dotyk magii ,ten
szczyp, ten moment ,ta chwila szczęścia, radości
uzasadnionej, bo wymarzonej…Tak Trzymaj czego Ci
życzy …stale
o miłośc trzeba dbac i zabiegac .. ciekawie to
napisałas.. )))
Bo miłość ma swój zapach i czuje sie gdy kochasz w
można zakryć dostęp do złych aby była Twoja.Piękne
przenośnie i metafory bardzo dobry mimo że krótki
wiersz mówiący o pielęgnowaniu miłości