Rozstanie
W świetle dnia
odchodzimy od siebie
niczym mgła
Ulotni jak sen o życiu
który nie nadszedł
To ostatnie spojrzenie
przez ramię
Dwojga ludzi
sobie nieznanych
--- spacer z cieniem Nieznajomej ---
W świetle dnia
odchodzimy od siebie
niczym mgła
Ulotni jak sen o życiu
który nie nadszedł
To ostatnie spojrzenie
przez ramię
Dwojga ludzi
sobie nieznanych
--- spacer z cieniem Nieznajomej ---
Komentarze (2)
bardzo ciekawy wiersz podoba mi się
Rozstania bolą, dręczą, a tu jest ono takie ot ulotne,
byliśmy i już sie nie znamy...ładny wiersz.