Rozstanie z huśtawką
Zanurzam się
w głąb siebie
tam gdzieś
muszą być jeszcze
ostatnie
pokłady siły
uciekam
z rozbujanej huśtawki
ty zostań tam
gdzie jesteś
i nie waż się nigdy więcej
gonić moich ust
skoczyłam
nie wyciągaj ręki
zamknęłam oczy
na wyznania Twoich spojrzeń
za późno już na słowa
nie zawrócę już z tej drogi
nie z tej.
Komentarze (1)
Popraw " w głąb".Wiersz dobry chociaż smutny w treści.