Rozszerzenie przez społeczeństwo
Sen o tym, że jedziemy samochodem, aby
wyjechać z miasta
- snu wariatów stłamszonych w oborze -
bo na wakacje, Mówię - Jedź tą boczną drogą
objazdową -
ale nie skręciła na czas bryka
, więc tą drogą ominiętą, widzimy jadą
jeźdźcy na koniach
nagle jesteśmy pieszo i idziemy, trwa
festyn
właściwie już się skończył, spóźniliśmy
się
jaka szkoda
, jeźdźcy, ich klub budzi dumę w innych
ludziach
festyn miał wiele zdjęć, zdjęcia już
zdjęto, szkoda
ale pozostały makiety, festony, ozdoby,
rękodzieło
, i tak jest ładnie, podziwia się
architekturę z papieru jakby
idzie w pochodzie, jeźdźcy łączą się z
tłumem
, przed nami jakiś koń z człowiekiem,
centaur
obok ładnie prześwitująco ubrana
balzakowska kobieta
przed nami dzieci i obok i za nami
jak winorośle
wszystko przesycone dniem świątecznym
zmieszaniem różnych grup zawodowych i
rodzin,
każdy dumny że jego osoba cieszy się z
owoców pracy innych,
uczą się o swoich hobby, pracach, są tego
ciekawi
, jeżdźcy, historia, zdjęcia (co na nich
było?)
jedność grupy tworzy miasta pełną osobę
obywatela
kręcą się psy i koty i dzieci
teraz możemy już wyjechać, ale właściwie po
co?
z miasta, naszego czy przejazdem? - nie
wiemy
https://youtu.be/sAZZ5yxBBxk?si=7NkhnQwNg7PhHtJ4
Komentarze (11)
chyba lepiej nie umiem opisać snu Roxi01, dziękuję za
uwagę krytyczną, ale mam wrażenie że tak ma być.
Miłego wieczoru,
Nad tym tekstem warto popracować,
na razie jest zbyt opisowo no i składniowo nie za
dobrze.
Z zaciekawieniem przeczytałem
tak ogólnie to wiadomo, mix życia i marzeń, kiedyś
lubiłem festyny wszelakie, mieliśmy taki okres że
gdzie jakiś festyn, dzieciaki, karuzele , jedzonko tam
my
Zistawiam plusa
ech! sen mara - Bóg wiara.
a czy się sprawdzi, to zależy którego dnia się peel
obudził.
Doskonałe przeplatanioe rzeczywistości z
marzeniami. Zyga :-))
Podróż sen czy jawa, czasem tak mamy.
Pozdrawiam Halina
Trochę sen, a trochę jawa. Czytałam z zaciekawieniem.
Ślę moc serdeczności:)
Interesująco, z podobaniem przeczytałem.
Do Siego Roku!, w zdrowiu, miłości, szczęściu,
pozdrawiam świątecznie.
Ciekawy obraz snu, który prowadzi od podróży
samochodem poza miasto, przez festyn z jeźdźcami na
koniach, aż po zróżnicowaną społeczność. Dobrze ujęty
jest kontrast między marzeniem a rzeczywistością.
Można się zastanowić nad celem podróży ...
(+)