Rozterki
W osamotnieniu, nie samotności,
Poszukujesz miłości.
Oczy zamykasz,
I znikasz...
Łatwo nie odzyskasz świadomości,
A jeszcze trudniej zdobyć pełnię
radości!
Znikasz... Stajesz się cieniem siebie...
Już nie powtarzasz: To dla Ciebie...
Ale żyjesz jeszcze,
Choć czasem przechodzą dreszcze.
Odnajdź wreszcie swój cel, przyszłość,
I się tak nie złość!
Z czasem zobaczysz, co ma się stać,
Wtedy pozostanie, by tylko brać...?
Dziwnie aktualne po latach...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.