Rozwiązanie wszystkich problemów
Wystarczy mój jeden ruch.
A moje problemy odejdą.
Nie zrobi to różnicy.
Jedno miejsce w szkolnej ławce puste.
A na nim czarna wstęga powieszona.
Co moi przyjaciele pomyślą??
Przyjaciele – kogo mogę tak
nazwać?
Dwie koleżanki ze szkoły?
Komu mam się zwierzyć?
Życie jest bez sensu.
Zero przyjaciół, zero kolegów.
Miłość to słowo mi nieznane.
Sny o chłopakach
I marzenia w czasie dnia.
Sama karam się tak.
Ręka cała czerwona jest.
Mam Dość!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.