rozwiewnie
a nocą
w twoim szepcie
drżeniem jestem
cała
śpiewnym szelestem
owijasz nas
w siebie
chmurką ciepłą
i łzą słodką
kotką
czarną
łaszę się łaszę
w łąkę
rozwiewną
siódmoniebieską
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2019-12-05 14:09:47
Ten wiersz przeczytano 2628 razy
Oddanych głosów: 82
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Subtelnie i pięknie w niewielu słowach.
pozdrawiam
Pięknie, delikatnie. Pozdrawiam :0
Bardzo mi się podoba ta subtelna zmysłowa miniatura,
bardzo wysmakowany erotyk :)
Podoba się choć osobiście, wolę bardziej wyuzdane...
:)
Pozdrawiam serdecznie, ukłony jak zawsze, dziękuję za
odwiedziny.
wyjątkowo pięknie, kocio.
Pięknie musi być w tym siódmym niebie ;)
Pozdrawiam Ewo :)
Mrrraaał jak milutko ;)
Pozdrawiam ;))
Pięknie, subtelnie, pozdrawiam ciepło.
Ależ subtelnie i "zwiewnie"
już za chwile będzie podniebnie.
Pozdrawiam Ewo, miłego zwiewnego dnia.
Piękny, subtelny wiersz. Pozdrawiam serdecznie:)
delikatny :)
miłego dnia:)