Rozwiośnieję
popatrz już dnia przybywa
o parę ciepłych promieni
wiatr cicho gra na lutni
i trawa po trosze się zieleni
codzienność barwy w seledyn zmienia
między strofy wpadł zapach róż
rozświetla je radości blask
bo zaczyna wiosną pachnieć już
myśli się budzą początkiem świtu
rozmarzeniem bujają w obłokach
choć jeszcze błądzą w oparach snu
to stan euforii wiosennej kocham
już odmarzło krew płynie ochoczo
żurawie znak dają na niebie
serce tętni w rytm cichej nadziei
że ja tej wiosny odnajdę siebie
Komentarze (34)
Mam nadzieję Arturo ze rozwiosniejesz tu od nowa
pięknymi wierszami:)
Witaj. Serdecznie pozdrawiam . Dawno nie byłem więc
myślę sobie odwiedzę ;)
Dziękuję komentującym i czytającym za poświęcony czas
u mnie.
Ladnie :)
Lekki, przyjemny wiersz.
Wszyscy czekamy na jej piękno:)
Pozdrawiam.
Marek
Pięknie zapachniało wiosną:)Pozdrawiam :)
Ślicznie.
Wszystko nabiera rozpędu :)
Pozdrawiam :)
Miło czytać piękne wersy o oznakach wiosny i puentę
nadziei, która niech się spełni, pozdrawiam ciepło.
Z dnia na dzień wiosna coraz bliżej.
Pozdrawiam serdecznie
Idzie idzie, choć z oporami na Warmii.
Podoba mi się wiersz.
Przepiękny wiersz:)
Myślę że i ja się odnajdę gdzieś tej wiosny.
Serdecznie.
;)
,O, jak ładnie :-)
/wiośnienie
z marzeniem wyśnione rzewnym
zielonej
nadziei troskami nie czernić/
Pozdrawiam serdecznie:-)
Pięknie, jesteśmy przyroda i też odnawiamy się.
Pozdrawiam.
Piękne wiosenne przebudzanie...:) pozdrawiam cieplutko
:)