Rybak
Rybak siedział na przystani,
patrzył na pięknego ptaka.
Zobaczył gdzieś w oddali
drugiego rybaka.
Drugi rybak też gdzieś patrzył,
siedział bo tak wypadało.
O złotej rybce już nie marzył.
Nic tam w środku nie bolało.
Pierwszy z wędką jak i drugi
po przeciwnych byli stronach.
(Nie)łowili już czas długi,
tylko wiatr mieli w ramionach.
Haczyk bez przynęty pływał
by mieć spokój to oznaka.
Dziwna sprawa to nie banał -
rybak złowił drugiego rybaka.
i oby żyli długo i szczęśliwie :)
Komentarze (24)
Szukajcie a znajdziecie! :D Tylko, że nie zawsze
znajdujemy to czego szukamy. Trzeba uważać na to o
czym się marzy, bo marzenia czasem się spełniają.
Sympatycznie :) Za górami za lasami :) żyli razem ze
złowionymi rybkami :)
Najważniejsze to znaleźć wspólną pasję.
Też jeszcze dawno temu był mi taki spokój potrzebny,a
on przychodził z wędką nad brzegiem jeziora i mogę
zrozumieć co znaczy rybka bez przynęty..powodzenia
Smieszne opowiadanie. Doszukuje sie tez i moralu.
Może przyjaźń, może miłość, ważne, że razem i w
szczęściu :)
Świetna bajka z humorem . I oby żyli długo i
szczęśliwie. Pozdrawiam
zaskakująca puenta i... niejednoznaczna, sorry nie
widzę tematyki - czy tu chodzi o przyjaźń? :)
No to im się połów udał. Bajeczne to bajkowe
zakończenie.
Czy tej samej czy nie tej samej to mi się i tak podoba
i bardzo fajny pomysł na pokazanie potrzeby bliskości
drugiego człowieka.
i tak bywa, kiedy się łowi a nie pływa ;). pozdrawiam
ciepło
Spokój i cisza łagodzi myśli i nie jest ważna ta wędka
wtedy...
no nieźle... teraz będę się bała o męża hihihi:)
Wystawrczy poprostu posiedzieć obok bratniej duszy...
Jak ryby nie brały zawiązała się przyjaźń być może
lepsza od ryb:)