rytuały
rannym ptaszkom
trudno przezwyciężyć nudę
poranka
gdy jeszcze śpimy
a już kawa w kubku
radio włączone
zapachy zaczynają
tańczyć w kuchni
w łazience woda toaletowa
ogolony człowiek
pies wyprowadzony
zażył porannej rozkoszy
co jeszcze...
nie zapomnieć o pocałunku
na czole żony
ona później
wstaje
autor
marikarol
Dodano: 2013-02-02 09:03:45
Ten wiersz przeczytano 1701 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
:) Pozdrawiam
Piękny poranek ze smaczna kawusią,pozdrawiam
widać szczęście żony...:)
szczęśliwa żona, może później wstać i jeszcze na czole
przypieczętowane.
takie rytuały czasem ratują miłość :-)
niestety,niektórzy mają nieco uboższe rytuały:)
jak dobrze rano wstać, fajny, pozdrówka
:) Pozdrawiam! ;)
Nie lepiej to pospać dłużej? ;) Fajny wiersz :)
Pozdrawiam
...od takich rytuałów można się uzależnić :)
Byłaś u mnie by opowiedzieć dzień jak co dzień,ale
jest w tym kieracie dnia codziennego, coś miłego
zbawczego.
Ile kobiet pragnęłoby rankiem być ustami witana,
wzdycham,ilość nie do porachowania.
Pozdrawiam - sen nadchodzi, błogi, czy kłopoty
osłodzi.
Bolesław
Z pewnością przyjemnie jest pić poranną kawę
Nudę zamieniłbym np na rutynę. Ale to ja. Reszta-
super. Miłego...
...gdzie go znalazłaś to jakiś ideał...
złoto nie człowiek, ten ogolony - daje pospać, psa
wyprowadzi, kawę zrobi:)