rzeka
"...życie jest jak rzeka sam jestem z nia z jej prądem czas ucieka..."
cząstka ciała, mnie
odpływa
okrywa płaszczem płaczu
wędruje w błogiej ciszy
potyka o latarnie
życia...
dzieki ich światlu
rusza dalej
przebijając plazme
nasatroi gniewu
szydząc z nich
pokazując komedie
życia...
a może tragedie
a moze dramat
niezrozumiały napewno
śmieszny
niczym sztuka w teatrze
tworzy z życia gre
a z nas marionetki
cząstka powoli zatraca się
w pogoni za jutrem
ginąc w odmętach
głębokiej rzeki życia
czy ktoś to widzi..??
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.