rzekłabym, że to ta pora
rzekłabym, że to ta pora
i ulotnej chwili bieg
kiedy w końcu sama zdołam
skończyć coś,co trwało wiek
nieprzeciętnie spod rzęs moich
leci nieprzeciętna łza
lecz już nie odbita w twoich
oczach, nie..nie ta.
zapominam momentami
ile z życia mogę brać
owładnięta emocjami
i niezdolna by coś dać
zabierz mnie do świata swego..
nie! lepiej pójdę gdzieś w nieznane
żeby nie żałować tego
że nam razem być nie dane
rzekłabym, że to ta pora
i ulotnej chwili bieg
kiedy w końcu sama zdołam
zacząć nowe, nadać kres.
Komentarze (3)
4 strofka - poprawić pójdę, dobry, rytmiczny wiersz,
fajny język, ciekawy pomysł, naprawdę ujmujący
bardzo ładny wiersz ... przemawia do człowieka :)
czasem trzeba samemu zmierzyć się ze światem:)