RZUCANIE OCZKAMI NA…
Tryptyk "Jej ciało" cz.II
Po damskich nóżkach niech rzucę oczkami
Na coś co można nazwać miłości pączkami
Jawią się dwoma cudnymi wzgórkami
Okraszonymi w różu suteczkami
Mają kształt apetycznych dojrzałych
jabłuszek
Chciałby po nie sięgnąć każdy
łakomczuszek
Od wieków wywołują wśród pań animozje
A w panach wyzwalają hormonów eksplozję
Wabią, kuszą, twardnieją i wzrok
przyciągają
Prężą się a w tańcu bardzo wdzięcznie
drgają
Podniecają wychylając swe kształty z
stanika
Z ich istnienia tak wiele miłych chwil
wynika
Gdy je pieścisz rozwiną się jak dwa
kwiatuszki
Tak bardzo są zmysłowe naszych pań
cycuszki
O nich myślą smakosze oraz wielbiciele
Ja się też przyłączam i ich zachwyt
dzielę
Komentarze (6)
Podniecają,wychylając swe kształty (chyba)ze stanika.
Damskie nóżki i cycuszki i to marzenia pana, by móc
je podziwiac od wieczora do rana..ładna oda do...:)
hahahahhaha ależ mi humor poprawiłeś pięknie słowa
dobierając... biuston damski chwląc :)
Nie wiadomo jak skomentować ten odważny wiersz:)
Subtelnie opisane damskie ciało no i nutkę humoru
czuć:) A do tego jak zawsze fajnie rymowo:)
Super oda do... :)
Podoba mi się to, to co napisałeś o damskim biuście,
lekko, subtelnie. Widać jesteś...wielbicielem a
zarazem koneserem ;)owej części ciała. Pozdrawiam
Ciekawe...:) Pozdrawiam