S. O. S . . .
Spoglądam
na dzisiejszy świat,
chwilami mam ochotę
powiedzieć mu ADIEU.
Każdego dnia
coś nowego mu zagraża
a my udajemy głuchego
na jego wołanie S.O.S.
Wojny, terroryzm,
bogacenie jednych,
większości bieda,
powodzie, trzęsienia ziemi,
niszczenie matki natury,
niedługo na tym świecie
żyć się nie da
a my w chocholim tańcu
niszczymy jego mury...
Czy ludzkość stać
na opamiętanie,
na powstrzymanie
pełnej nieszczęść,
rozpędzonej lawiny?
Warto odpowiedzieć
dzisiaj na to pytanie,
zanim jutro z ręką
w nocniku się obudzimy...
Dokąd zmierzasz świecie? Ostatnio, jakże często zadawane pytanie...
autor
Dziadek Norbert
Dodano: 2017-10-24 07:28:31
Ten wiersz przeczytano 1266 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Witaj Norbercie...
chyba każde pokolenie zadaje sobie to samo pytanie,
choć spojrzenia na świat z innego punktu....
wojny z ofiarami były od zarania dziejów, ba nawet od
powstania zycia na Ziemi, ale najgorsze jest to, że my
ludzie osiągając coraz większy poziom umysłowy w
dokładnym do tego przeciwstawieniu działamy bezmyślnie
niszczycielsku....liczy się tylko chwila doczesna...
a niby dlaczego trwają badania kosmosu?....gdy
osiągniemy zdobywanie innych planet, "wybrańcy"
przeniosą się na inny wymiar czasowy a nasz glob
zniknie z układu... ( moje wnioski po obejrzeniu
pewnego programu w TV)
póki co żyjemy, i cieszmy się naszą Matką Ziemią
pogodnego dnia życzę:)
Opamiętanie nie przyjdzie...
Słuszne przemyślenia.
Pozdrawiam :)
Podpisuję się pod wierszem, ludzie zatracili
się..zapomnieli co jest sensem życia..natura i
człowiek rozchodzą się..Pozdrawiam cieplutko..
no tak
co się stanie
jutro nikt nie wie
Już jestem
Marku... O której godzinie będziesz w Lubsku? Spotkamy
się na pewno...
Ale niespodzianka...
Zgoda Norbercie, tylko co nam da takie zamartwianie
się, żadne z nas nie ma na to wpływu, ja z zasady nie
przejmuje się sprawami których zmienić nie mogę,
szkoda życia, każdy ma tylko jedno i lepiej cieszyć
się kwitnaca stokrotka niż martwić wybuchem bomby
atomowej. Nie powstrzymay tego... Może głupio, ale tak
właśnie ja myślę :)
Miłego dnia :*)
Norbercie, mieszkam obecnie w samej Zielonej Górze, po
przyłączeniu Łężycy dwa lata temu. Łężyca leży 3 km od
Zielonej i obecnie jest już połączona z miastem
zabudowaniami.
A, żeby było śmieszniej, dzisiaj jestem służbowo w
Lubsku...
Możemy sie spotkać, przyjdź na zakupy do Intermarche i
zapytaj o szkoleniowca.
A wiersz dobitny.
pzdr
strasznie duży ten nocnik nie wiem czy wszyscy winni
zmieszczą się
Smutna prawda.
Miłego dnia.
bo /po nas chocby potop/,
smutne, prawdziwe,
pozdrawiam;)
Cos w tym jest.
Pozdrawiam:)
Długo się zastanawiałem czy napisać "z ręką" czy z
"głową" w nocniku. Wiem, że nasze powiedzenie mówi " z
ręką" ale przecież głowa decyduje o wszystkim,
konkretnie mózg człowieka. Jednak dla świętego spokoju
zmieniłem na "rękę"...
Jednocześnie dziękuję za dotychczasowe opinie, oddane
głosy i życzę wszystkim miłego, spokojnego dnia...
Ładnie napisany wiersz. Dokąd zmierzasz świecie
pytanie retoryczne.
Dzięki za piękne słowa, coś w nich jest...bratnie
dusze po stalówce...babcia dla Dziadka...miłego dnia