Sądny dzień
"Sądny dzień".
18.07.2015r. sobota 12:54:00
Sądny dzień nadhodzi nieubłaganie,
A Ty nie doszłe me kochanie
Nie zastanawiaj się kto następny,
Skoro ja jeszcze żyję, a więc jestem
dostępny.
Sądny dzień bez zbędne biurokracji.
Z kolei wszelkie korzenie postępu
Niech mają dostęp do postępowej
prowizorki,
By grzech został nie zatwierzony,
A więc na szczęście uncestwiony
I to wówczas nie jest partactwo.
Sądny dzień jest nowością
W wiedzy napiętnowanej
Ludzkom głupotą
I jak tu powrócić do życia
Rodzącego z sztucznej krwi
Nowe perspektywy egzystencji.
Sądny dzień jest starą zaowiedzią
I młodą wodą w kosmosie
Ekspolorowanym przez przeszłość
świetlną,
Bo wszelki samtny jeździec
Odkryje, co przestworza i otchłań
W sobie kryje.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.