Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sam już nie wiem

Nie wierzę w to co widzę.
Nie wierzę w to co słyszę.
Nie wierzę w to co we mnie jest.
Nie wierzę w to co wokół mnie dzieje się.

Siedzę I myślę, że nie ma już nic,
że nie ma już przyszłości,
nie ma zasad, uczuć,
wszystkiego co ważne jest w życiu.
Nie ma nic I już nie będzie
Bo po co?
Bo kto?
Bo jak?

Nie uda się już.
Nie uda się już nic zmienić.

Jestem sam I nikt mi nie pomoże.
Nie wiem co będzie jutro.
Jeśli jutro w ogóle nadejdzie.
Czy będzie lepiej?
-Oczywiście przecież nie może być inaczej…
ale to tylko słowa…

Jestem choć mnie nie ma,
żyję choć wegetuję,
nic nie mówię
bo nie mam do kogo mówić,
nikt mnie nie wysłucha…
nikt mnie nie usłyszy…

Czas nie istnieje.
Bo jutro będzie tak samo.
- kolejne déja vu…

Boję się czy uda mi się wyjść z tego,
zaklętego kręgu czterech nieszczęść.
Przepalona dziura w obrusie nadziei nie daje…
Nie odkurzony dywan, zaniedbane ściany
Brudne okna przez które wspomnianej nadziei nie widać.
Można by wymieniać…

Dziecka płacz, piętro wyżej…
Dlaczego płacze?
Nie wiem…
nie wnikam…

Zamrożony jestem…
I zamroziłem swe uczucia.
Siedzę jak posąg…
W dziwnej nieruchomej postawie,
opierając policzek o stół.
Poruszam tylko dłonią malująca…
Moje żale.

Szczęśliwa moneta?
Niemożliwe.
Teraz już w nią nie wierzę.
Ma tylko postać materialną -
1 grosz.

Oddech ulgi.
Wolności?
Niestety nie to oddech bezsilności.
Łyk obojętnego tlenu.
Dźwięk obojętnego telewizora.
Dźwięk melodia obojętnej piosenki.
Nie maja one wpływu na mnie.
I moje życie.
Niestety…
Jestem sam I nikogo przy mnie nie ma.

Bo jak?
Bo kto?
Bo po co?

Dopiero kilka razy pisałem
wiersze ołówkiem,
mógłbym wymazać kilka zdań.

lecz nie wiem po co,
nie miało by to żadnego znaczenia,
nic by to nie zmieniło.

Insp. Dołek, pisane przy piosence WWO "Nie bój się zmiany na lepsze"

autor

dawidny

Dodano: 2016-05-31 10:50:12
Ten wiersz przeczytano 546 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Donna Donna

To oczywiste, że peel pogrążony jest w dołku. W takiej
sytuacji niechęć sprawia, że ubolewamy nad sobą,
światem i nie widzimy drogi wyjścia. Niech peel
kieruje się instynktem samozachowawczym, koniec z
użalaniem się. Wdech, wydech, ciało się nie poddało
więc w rytm tych oddechów postaw pierwszy krok. Co do
zapisu wiersza, wymaga jeszcze pracy, warto podjąć
próby wygładzenia tekstu. Roi mi się w głowie kilka
propozycji ale w komentarzu zajęłoby to dużo miejsca.
Wiersz warty uwagi i poprawienia. Serdeczności.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Są takie dołki, ale chcąc żyć trzeba ocknąć się i
jeszcze raz uwierzyć. Tego życzę i z serca pozdrawiam.

anna anna

To jest prawdziwy dołek do którego wpadłeś i sama
dobrze wiem, jak trudno się z niego wygrzebać.
Potrzebna pomocna dłoń!

_wena_ _wena_

Peelu, już czas najwyższy uwierzyć w siebie wtedy
łatwiej pojmiesz zawiłości tego świata, wielu ludzi
masz wkoło siebie a ty ubolewasz jedynie nad sobą.
Biadolenie nic nie pomoże, ocknij się, póki jeszcze
nie jest za późno. Pozdrawiam autora.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »