sama
stoję na skrawku niewiedzy
próbuję objąć dłońmi
każdą sekundę
spędzoną przy tobie
czerwienią okrywam usta
by choć przez chwilę
było kolorowo
nawet deszcz
nie chce mnie dotknąć
samotność
autor
agatin
Dodano: 2005-08-26 09:50:48
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.