Sama
Widzisz, przez Ciebie ...
Nie! Nie przez Ciebie, raczej dzięki Tobie
...
Dzięki Tobie nieraz się śmiałam
i łzy szczęścia lałam
i policzki koloru róż miałam
Każdą sekundę też z Twojej "winy"
doceniałam
i żyć jak najdłużej chciałam
i za Twoją sprawą miano "szaleńca" zyskałam
i przestałam być rozumiana.
Widzisz, zostałam sama ...
Roześmiana ale rata płaczu ciągle jest
opłacana
Z marzeniami ale bez możliwości ich
zrealizowania
Sama, lecz z wielkim płomieniem miłości
Którego nie zgaszą żadne losu
przeciwności
Będę Ci zawsze oddana ...
Niech sobie mówią, że jestem sama
A ja im wtedy uchylę serce
i ujrzą w nim mego życia Pana - ...
NIEBANALNEGO "ADAMA"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.