same "ale".....
jedna jest ładna
szczupła i zgrabna
wybrała na stałe
już sobie chłopca
ale....
coraz mniej obca /!/
druga pulchniejsza
lecz mniej zgrabniejsza
wad innych wcale
na buzi gładka
ale...
za to sąsiadka /.../
inna w marzeniach
świat może zmieniać
lecz czy na trwale
albo inaczej /?/
ale...
to się zobaczy
wszystkie kobiety
żądne podniety
pieścić wspaniale
gdy wytęsknione
ale...
co, gdy masz żonę /?/
już Pan Bóg w swych słowach
rzekł by miłować
stale i trwale
wszystko stworzenie
ale...
co, gdy się ożenię /?/
Komentarze (12)
Fajny, refleksyjny wiersz pozdrawiam:)
ALE... jak ktoś kawał drania,
łamie wszystkie przykazania!
życiowe życie
Pozdrawiam serdecznie
Faktycznie same ale, same przeszkody. Wiersz dobrze
się czyta.
*PEEL! :) :)
Jak już pokocha peeling jedną to wszystkie inne przy
niej zbledną :) :)
Pozdrawiam :*)
Rozbawiłeś.A to masz problem.Pozdrawiam.
Niechaj peel wolnym bedzie i niech agaroma miecz go
strzeze by nie realizowal tak strasznych zamyslów;)
no to masz dylemat...
:)))))) no właśnie co?
Wtedy zamieszkasz w raju...(jeśli sobie zasłużysz..")
Pozdrawiam z uśmiechem na te rozterki :)
Świetny wiersz. :) uśmiechnałem się. Gratulacje :)