Samobójca
Na moich oczach, z samego rana,
wyrwał się z tłumu sobie podobnych,
aby z gałęzi skoczyć "na główkę",
zanim zdążyłam krzyknąć lub podbiec.
Tak ciężko patrzeć, gdy ktoś umiera,
choć mógłby jeszcze tańczyć na wietrze.
Muszę popłakać, więc nie powtarzaj:
to tylko listek... To tylko jesień...
Krystyna Bandera
Wiartel 23.08-05.09.2012
Komentarze (24)
witaj,jesienny liść przypomina mi dzień który
odchodzi,ukłony
"Tak ciężko patrzeć, gdy ktoś umiera...", a my jak
liście na wietrze. Piękny przekaz.Bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam:)
haha... tylko poeta może tak myśleć o spadających
liściach
świetnie! szczególnie 3 i 4 wers zauroczyły
pomysłowością autorki i wrażliwością peela:)
pozdrawiam
tak, już nam lecą liście na łeb, na szyję :-) ale nie
potrafię smucić się jesienią, to najpiękniejsza pora
roku :-) wiersz jak zawsze bardzo piękny :-)
Przemijanie...
Zatrzymałaś mnie dzisiaj na dłuższą chwilę. Dałaś mi
temat do rozmyślań. Dobrze, że mam pod ręką dorodne
owoce, może nie będą to tylko smutne rozmyślania :)
Pozdrawiam.
Piękny, poruszający wiersz, pokazujący jakże inne
spojrzenie na przyrodę... bardzo mi się podoba!
Piękny jesienny klimat Zora.Coś we mnie zadrżało po
przeczytaniu tego wiersza i za to dziękuję.Pozdrawiam.
zdecydowanie dobry wiersz.
Tak,jesien juz w sieni:)Pozdrawiam cieplutko.