Samobójstwo
........z dedykacją dla Julie:):)
Zawiązując na szyi
swe żyły życia,
zaciskam mocno pętlę
nie czując już żadnej miłości,
bólu czy nawet mdłości.
Pozostaje we mnie jedynie uczucie,
uczuecie pogardy,wstydu
nie mam nawet jak sie wypłakać.
Uścisk szczęk powiększa się w każdej
minucie,
me oczy pragną łkać
a usta pół martwe drżą z zimna.
Łóżko posłane jak trumna
wokół życiowe kwiaty
a w nich potopione łzy twoje
i pragnienia powrotu do przeszłości
z myślami wśród kości.
Zimny wiatr trupa
gnębi twą duszę,
wyraz martwej i bladej mej twarzy
pokryty słowami przeprosin
które zdmuchuje rospacz
kwiatami zmarłej anielicy
zmartwychwstałej dziewczęcej duszy...
......Niry Vine:):)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.