Samoistnienie
Chciałbym żyć i umierać za dnia!
Tłamsić się w przejrzystej bieli z
ukochaną,
Zwyciężać plugawe zbrodnie kłamstwa,
Wymazywać z kart historii przelewy krwi.
Chciałbym marzyć i śnić między czasem a
brakiem czasu!
Płakać jak dziecko przy księżycowej nocy
Wilkołaków,
Zastanawiać się i tworzyć słowem piękne
czynny,
Zamartwiać się nad śmiercią za życia.
Chciałbym zrzucić kajdany bytu i
przekroczyć granice świadomości!
Bajkami zaskakiwać i kryształem
zabawiać,
Fałsz więzić w terrorach wszystkich
zmysłów,
A przede wszystkim być Prawdziwym
Człowiekiem.
O miłości lat dziecinnych przybliż się,
choć na chwilkę jednego ziarenka!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.