Samotna róża
Jackowi za dobre chęci...
Czerwienią się płatki,uginają-
smukła i duża.
Tak jakby czekała,tęskniła-
jakaś inna.
Patrzysz stoi w wazonie samotna róża.
Stoisz i myślisz jest jakaś dziwna.
Bo płatki choć piękne to kolor swój tracą
powoli.
Łodyga choć długa ugina się od ciężaru.
Choć wody ma w bród to jednak ją boli.
Pozostałości wspomnień i żalu.
Ty ją zobaczyłeś
wziołeś,podlałeś.
Tylko Ty przy niej byłeś.
Sekrety róży poznałeś...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.